Amarylis, właściwie zwartnica, jest znany na całym świecie z tego, że kwitnie jesienią oraz zimą. Często w okresie Bożego Narodzenia można spotkać w kwiaciarniach rośliny z dużym, czerwonym kwiatostanem. To właśnie on. Jak każda roślina hippeastrum także przekwitnie. Pytanie co dalej?
Pielęgnacja
- Podlewanie: amarylisa podlewamy umiarkowanie. Cebulka jest bardzo wrażliwa na przelanie i może łatwo zacząć gnić. W okresie kwitnienia można więcej, ale bez przesady. Woda nie może zalegać w podstawce
- Stanowisko: najlepiej słoneczny parapet. Można roślinę czasem obrócić, żeby nie pochylała się całkowicie w jedną stronę.
- Nawożenie: warto nawozić go co trzy tygodnie pod koniec kwitnienia i po przekwitnięciu. Amarylis odwdzięczy się nam pięknym kwiatem w następnym sezonie.
Uprawa krok po kroku
- Pod koniec sierpnia hippeastrum wprowadzamy w stan spoczynku. Cebulkę wyjmujemy z ziemi i zostawiamy w jasnym i chłodnym miejscu. Roślina powinna tak poleżeć około dwa miesiące.
- Jesienią sadzimy bulwę do ziemi tak by jej nie cała połowa wystawała ponad ziemię. Na spodzie doniczki warto zrobić drenaż z keramzytu lub kamyczków. Zabieg ten pomoże uniknąć przelania.
- Gdy roślina już kwitnie kilka tygodni można zacząć nawozić. Na początku nie potrzeba stosować nawozu, gdyż nowa ziemia powinna być żyzna i bogata w minerały
- Idealna temperatura dla amarylisa to około 18 – 25 stopni
- Na czas upałów można przestawić doniczkę z ostrego słońca
- Rozmnażanie następuję poprzez oddzielnie cebulek przybyszowych (czyli małych przyrośniętych cebul) i posadzenie do osobnych doniczek. Jest także inna metoda, ale już trudniejsza. Chodzi o pokrojenie cebuli tak by na każdej części zostało trochę korzeni. Następnie wsadzamy do ziemi i czekamy na rozrost.
Ciekawostką może być też to, że amarylis jest często mylony z zwartnicą czyli hippeastrum. Tak na prawdę w swoich domach uprawiamy zwartnicę. Jednak amarylis po prostu dużo lepiej brzmi i nawet łatwiej się go wymawia. Prawdopodobnie z tych powodów trafiła do serc Polaków.
Hippeastrum nie jest skomplikowaną rośliną w uprawie. Największy laik w tematyce kwiatów poradzi sobie z nią. Dlatego też jest idealny prezent dla każdej osoby. Ucieszy się z niej tak samo teściowa okazjonalnie odwiedzana albo miłośnik roślin z własną oranżerią. Więcej o uprawie amarylisu przeczytasz na https://hamakdesign.pl/